Rozluźnienie dluższe (dokładnie wszystkie 4 linie mięśnie boczne, palce i co tam jeszcze serducho podpowie)Potem dwunastnica i jelita (warto dowiedzieć sie czy osoba ma biegunki, bo jeśli tak to robię dwunastnica, jelito cienkie a potem jelito grube w drugą stronę i z pominięciem odbytu odbytnicy i esicy, zaczynamy wtedy od jelita zstępującego, potem poprzeczne ,wstępujące i kątnicze. Odbytnicy i esicy nie ruszamy w drugą stronę, bo można doprowadzić do skrętu kiszek) dokładamy pracę na T12 L1 i L2 (jeśli będziesz czuł/a pod palcami, że jelita wymagają pracy to zrób jej kilka razy, można się na nich skupić) Wątroba w górę pobudzająco dokładamy T5 (uciskami trzymamy) i pracę na nerwie błędnym na wys mniej więcej TH1 do TH12 pulsacyjnie, potem punkt wątroby Rozluźniamy przeponę Przełyk w dół ruchem gąsienicowym i żołądek w dół ( dokładamy T6), pobudź trzustkę dodaj T7 Układ krwionośny w dół (możesz zrobić bez serca) Układ limfatyczny w dół (bardzo dokładnie, bo to choroba autoimmunologiczna i trzeba limfatyczny wyciszyć) Pobudź układ odpornościowy (wyrostek, śledziona, grasica, węzły chłonne punkty odpornościowe migdałki)zrób palce wszystkie dokładnie ale delikatnie/ wyciszająco (to choroba która nasila się przy stresach więc trzeba klienta wyciszyć) można dołożyć punkty balansu i spokoju, splot słoneczny, rozpracuj cały nerw błędny Kręgosłup i mięśnie boczne w dół Endokrynologia (nadnercza, tarczyca szyszynka przysadka) jak zdążysz zrób energetyczny skupiając się głównie na czakrze korzenia i sakralnej 
U mnie sprawdziło się bardzo. Dodatkowo polecam olejek eteryczny z Kadzidlowca
